Malowane słowem i muzyką
Muzyka, poezja i śpiew były głównymi elementami wieczoru poetycko-muzycznego w Bibliotece Miejskiej w Wyszkowie. Wszystko za sprawą Igora Giżewskiego i tomiku jego wierszy "Malowane bramy marzeń".
Choć sam artysta twierdzi, że poetą nie jest i wierszy nie pisze, to przez kilkadziesiąt lat zdążył stworzyć wiele pięknych utworów. Jego rodzina wpadła na pomysł wydania wierszy w 64. urodziny artysty. Razem z nim najbliżsi wzięli udział w tym szczególnym wieczorze w bibliotece. Towarzyszyła mu żona, córka Kaja, syn Igor oraz wnuk Gabriel. Wśród gości pojawił się również Jan Rodzeń, kierownik Klubu Księgarza, znajomy Igora Giżewskiego ze studenckiego klubu Hybrydy, Igor Giżewski to muzyk, kompozytor, poeta i śpiewak. Urodził się na Syberii, a od 5 lat mieszka w Obrytem. Był m.in. solistą w zespole cygańskim Roma czy Reprezentacyjnym Artystycznym Zespole Wojska Polskiego. Teraz zajmuje się pracą twórcza i pedagogiczną. W bibliotece wiersze artysty czytała dyrektor Małgorzata Ślesik-Nasiadko. Oprócz tego artysta grał i śpiewał. Wystąpił z wokalistką Olgą Karłowicz oraz swoimi dziećmi Kaja (skrzypce) i Igorem (wiolonczela). Wieczór był rzeczywiście marzycielski.
Źródło: "Głos Wyszkowa" Nr 9 z 2 marca 2010 r.