Jesteś tutaj:

Z uśmiechem przez świat

911
Z uśmiechem przez świat

- Ni hao - tym chińskim zwrotem oznaczającym "dzień dobry" przywitała się z gośćmi w miejskiej bibliotece podróżniczka Elżbieta Dzikowska.
Podczas spotkania, zorganizowanego w ramach Tygodnia Bibliotek, E. Dzikowska opowiadała o swym zamiłowaniu do podróży, zbieraniu pamiątek z wypraw i obdarowywaniu nimi polskich muzeów. Wieczór zatytułowany "Chiny modne i ciekawe" podróżniczka poświeciła nie tylko temu krajowi. Nie kryła na przykład swojej szczególnej sympatii do biżuterii.
- Kocham biżuterię - wyznała. - Zbieram ją dla muzeum w Toruniu.
Z wykształcenia sinolog, historyk sztuki, Elżbieta Dzikowska jest autorką książek, audycji radiowych i blisko trzystu filmów dokumentalnych. We współpracy z mężem Tonym Halikiem realizowała program podróżniczy zatytułowany "Pieprz i wanilia".
Pełna ekscytacji po niedawno odbytej podróży po Iranie, opowiadała w bibliotece jak wygląda życie tamtejszych mieszkańców.
- Mężczyźni ubierają się jak chcą, a kobiety koncentrują się na swych twarzach. Są przepiękne - mówiła.
Choć zwiedziła tyle cudownych miejsc i oglądała widoki, o których inni nawet nie śnili, to jednak nie zapomina o ojczyźnie.
- Polska to taki piękny kraj - wyznała Elżbieta Dzikowska.
- Kiedy świat był dla Polaków zamknięty, jeździłam z mężem, żeby robić program "Pieprz i wanilia" - stwierdziła. - Teraz, kiedy wszyscy możemy podróżować po całym świecie, chciałam opisać to, co nasze i swojskie - tak powstał cykl czterech książek "Groch i kapusta", z których każda opisuje inną część naszego kraju.

Bambus zamiast metalu
Elżbieta Dzikowska zwracała uwagę na pogodne usposobienie Chińczyków.
- Jak nie masz nic do podarowania, podaruj uśmiech - przytoczyła przysłowie chińskie. Spotkaniu towarzyszył pokaz zdjęć z wypraw. Podróżniczka każde komentowała, nie szczędząc zabawnych uwag. Fotografie przedstawiały krajobrazy, budynki, posągi, a także ludzi w najdziwniejszych sytuacjach, takich jak choćby uliczna akupunktura czy zabiegi dentystyczne w towarzystwie gapiów. E. Dzikowska wyjaśniła także, skąd w Chinach zwyczaj jedzenia pałeczkami. - Nie mieli metalu na sztućce i wymyślili pałeczki, bo jest tam dużo bambusa - podkreśliła. Było też kilka fotografii przedstawiających Elżbietę Dzikowską dumnie pozującą z unikalną trójkolorową flagą National Geographic, którą została uhonorowana w lutym z okazji 125-lecia towarzystwa. Autorka chętnie odpowiadała na pytania, podpisywała książki, w każdej dopisując wyjątkową dedykację i własnoręcznie rysowany uśmiech. Pozowała też do zdjęć.
Jak poinformowała dyrektor biblioteki Małgorzata Ślesik-Nasiadko, książki Elżbiety Dzikowskiej są dostępne w zbiorach wyszkowskiej książnicy.
P.D.

Źródło: "Wyszkowiak" Nr 21 z 21 maja 2013 r.