W gruzińskich klimatach
W wyszkowskiej bibliotece w połowie listopada zrobiło się ciepło i klimatycznie, dzięki spotkaniu z Anną Mikołajczyk-Kłębek, która zaprosiła do pięknej i przyjaznej Gruzji. To kraj mający wiele do zaoferowania: piękną przyrodę, pyszną kuchnię i przede wszystkim gościnność i słoneczną pogodę ducha mieszkańców
Wieczór upłynął na poznawaniu kultury i historii Gruzji. Anna Mikołajczyk-Kłębek rozpoczęła go tańcem, bo Gruzja to niezwykle rozśpiewany i roztańczony kraj. Spotkanie było więc śpiewne, urokliwe, ciekawe i... smaczne. Zebrani chętnie częstowali się gruzińskim przysmakiem chaczapuri (rodzaj ciasta z zapieczonym serem), oryginalnym owczym serem, herbatą. Poznali garść gruzińskich legend, ciekawostek i perełek przyrodniczych. Jedną z ważniejszych postaci gruzińskiej historii jest królowa Tamara, która w XII w. ochroniła kraj przed muzułmańskim najazdem. Z obawy przed profanacją ciała, władczyni wyprawiono sekretny pochówek i dotąd nie wiadomo, gdzie znajduje się jej grób. Inna z legend mówi o świętej Nino, która ewangelizowała Gruzję (jako drugi kraj na świecie po Armenii przyjęła chrześcijaństwo), z nią związany jest też charakterystyczny kształt klasycznego gruzińskiego krzyża Prowadząca spotkanie opowiedziała wiele ciekawostek, pokazywała zdjęcia i filmy.
Gruzja to mały kraj, wielkości województwa mazowieckiego. Jednak ma góry, morze, jeziora, lasy, jaskinie, wodospady, cenne zabytki. Według Gruzinów to raj na ziemi. Popularna legenda mówi, że Bóg rozdawał mieszkańcom ziemi dary i kiedy przyszli Gruzini, poskarżyli się, że oni nic nie dostali. Stwórca na to obiecał, że da im kawałek raju.
Anna Mikołajczyk-Kłębek spędziła w tym uroczym kraju 3 lata, regularnie go odwiedza i zachęcała obecnych do jego zwiedzania. Radziła, co i gdzie warto obejrzeć. Zaproponowała też krótkie warsztaty i naukę podstawowych zwrotów w języku gruzińskim.
E.E.
Źródło: "Nowy Wyszkowiak" Nr 47 z 22 listopada 2016 r.