Jesteś tutaj:

Czyta nie tylko książki, ale i krajobraz

136
Czyta nie tylko książki, ale i krajobraz

Wspaniały czytelnik; czyta nie tylko książki, ale i krajobraz - tak Macieja Cmocha, gościa spotkania w Bibliotece Miejskiej przedstawiła dyrektor Małgorzata Ślesik-Nasiadko. Pan Maciej - z zawodu ornitolog, z zamiłowania fotograf przyrody - przyjechał do Wyszkowa, by promować swoją książkę „Ptaki za miedzą. Opowieści o mieszkańcach pól, łąk, pastwisk i wsi".

Książka opisuje wpływ rolnictwa na ptaki oraz koegzystencję człowieka i przyrody w krajobrazie kulturowym. Czytelnicy znajdą też odpowiedzi na wiele pytań, np.: Jak fotografować przyrodę? Jakie ptaki zamieszkują tereny wiejskie i co im zagraża? Dlaczego na łąkach żyje coraz mniej czajek, rycyków i krwawodziobów? Jak ornitolodzy chronią ptaki zamieszkujące krajobraz rolniczy? Po co ptakom przydrożne krzyże? Czy krowy pomagają bocianom? Dlaczego błotniak łąkowy gniazduje na polach?
Wielkim atutem książki są piękne zdjęcia. Część pokaźnego zasobu fotografii przyrodniczych i obrazujących życie na wsi pan Maciej pokazał podczas czwartkowego (19 stycznia) spotkania autorskiego. Jego zdjęcie znajduje się również na pokonkursowej wystawie „Bug z nami" (organizatorem cyklicznego już konkursu jest Akademia Umiejętności Pan Hilary). Zdjęcie „Zima zimorodka" w tegorocznej edycji zdobyło wyróżnienie. Wystawę jeszcze do końca tygodnia można oglądać w wyszkowskiej bibliotece.
- Ta książka zrodziła się z pasji fotografowania przyrody i tego, czym zajmuję się na co dzień - opowiadał pan Maciej.
- Najpierw pisałem do szuflady, jesienią i zima, kiedy ornitolog ma mniej pracy. Mając aparat, postanowiłem zająć się konkretnym projektem i zafiksowałem się na punkcie krajobrazu rolniczego.
W notce o książce biolog i ornitolog Adam Zbyryt napisał:
Autor w rzetelny i skrupulatny sposób analizuje, co stało za sukcesem ptaków zasiedlających tereny rolnicze, ich ścisłe relacje z człowiekiem i do czego to doprowadziło w czasach powszechnej intensyfikacji produkcji rolnej. Największą zaletą tej książki jest połączenie wiedzy naukowej z obserwacjami i doświadczeniami autora, który - będąc jednocześnie fotografem przyrody i osobą biorącą udział w projektach czynnej ochrony ptaków - ma niezwykły zmysł obserwacji otaczającej nas przyrody, no i dar opowiadania o niej.
SB

Źródło: „Nowy Wyszkowiak” Nr 4 z 27 stycznia 2023 r.