Jesteś tutaj:

Magiczny dzień nad morzem

821
Magiczny dzień nad morzem

10 lipca biblioteczni wakacjowicze mieli okazję uczestniczyć w "Wielkiej ekspedycji do świata iluzji i magii" zorganizowanej w ramach projektu "Biblioteka Akademią Przyszłości".
Trasa wiodła do oddalonych od Wyszkowa o ok. 150 km Mościsk koło Trojanowa,. Głównym celem wycieczki był Park Edukacji i Rozrywki "Farma Iluzji". Ośrodek ten oferuje edukację połączoną z wypoczynkiem oraz niezapomniane wspomnienia i fantastyczną zabawę. Kilka długich godzin w autokarze minęło dzieciom bardzo szybko w atmosferze radości i w dobrym humorze.
Już przy wejściu 50-osobowej grupie przydzielono przewodniczkę, która zaprosiła wszystkich na lekcję "Iluzja na wesoło". Następnie oprowadziła dzieci po wszystkich zakamarkach Parku, do których sami nie trafiliby na pewno. Zobaczyli m.in. latającą chatę tajemnic, tunel zapomnienia, muzeum iluzji, lewitujące piłeczki oraz niemożliwy trójkąt. Zajrzeli również do studni nieskończoności. Grupa zrobiła sobie zdjęcie głów na talerzu, co było troszkę makabryczne ale jednocześnie bardzo zabawne. Wycieczka trafiła do świata w skali makro, gdzie podróżnicy czuli się jak krasnoludki. Kolejną atrakcją była wędrówka szlakiem trapera oraz zaczarowany pokaz magii. Na koniec zwiedzający trafili do wiklinowego labiryntu, w którym szukając drogi wyjścia, dotarli do plaży piratów. Tam zabawili się w młodych paleontologów wygrzebując z piasku szkielet dinozaura. Po takiej wyprawie, trochę głodni, wszyscy udali się na pyszną zupę pomidorową. Potem dzieci miały już czas dla siebie. Największym zainteresowaniem cieszyły się kule wodne, skoki na trampolinie Euro - bungy oraz zwiedzanie Grobowca Faraona. Część podopiecznych bawiła się na polu dmuchańców - wielkim terenie z zabawkami pneumatycznymi oraz na drewnianym placu zabaw. Później wszyscy po raz kolejny udali się na przerwę i pyszne kiełbaski z grilla.
Zdaniem pani Małgorzaty Lamparskiej 5 godzin minęło niczym 5 minut. Wakacyjny Wehikuł Czasu z ulubionym kierowcą, p. Karaśkiewiczem, czekał gotowy do podróży.
Zmęczeni, ale zadowoleni o 19.00 wszyscy dotarli do Wyszkowa. Jak zwykle, przed biblioteką odbył się ostatni wspólny pląs, iskierka przyjaźni, po czym wakacjowicze pożegnali się. Następnego dnia, w którym grupa ponownie spotkała się na zajęciach Wakacyjnego Wehikułu Czasu.
ROKSANA POKRAŚNIEWICZ

Źródło: "Wyszków24" Nr 2 z 16 lipca 2013 r.