Wspaniała Eskapada
Grę miejską "Eskapada Wyszków" Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna zorganizowała po raz czwarty. - Szkoda, że tylko raz w roku - żałowali amatorzy wyszkowskich zagadek, których nie przestraszyła sobotnia, 12 lipca, deszczowa aura. Zwyciężyła "Drużyna K": Magdalena, Marcin i Marek Końscy.
W zabawie wzięło udział siedem drużyn (od 3 do 6 osób): 3 + 1, Lord Voldemort i jego Śmierciojadki, Drużyna K, Kamyki, K.A.M., Pepisko i Ciasteczkowe Potwory.
Gra polega na dotarciu do wyznaczonych punktów na terenie miasta, w których na uczestników czekały zagadki i zadania z wiedzy o Wyszkowie i sprawnościowe. Za prawidłowe ich wykonanie drużyny otrzymywały punkty, Można było skorzystać z pomocy (choć odejmowano za to punkty) lub zdecydować się na los szczęścia. Drużyny zbierały też litery, by ułożyć z nich hasło, rozszyfrowywały skróty nazw różnych instytucji i placówek. Eskapada polega nie tylko na rywalizacji drużyn, ale ma też integrować, dlatego spotykające się na ulicy drużyny miały za zadanie wziąć udział we wspólnej zabawie (np. w "łapki"). Przestrzegania zasad gry pilnowali obserwatorzy.
Drużyny, korzystając ze specjalnej mapy, docierały do: WOK "Hutnik", dworca kolejowego, Parku im. Karola Ferdynanda Wazy, WOSiR, byłego browaru, skweru Jana Pawła II, haubicy nad Bugiem. Do wykonania otrzymywały różne zadania, takie jak rzut piłką do kosza na śmieci, ustalenie liczby dziennych połączeń kolejowych do Ostrołęki, rozwiązanie krzyżówki, wymienienie nazw osiedli mieszkaniowych, wskazanie patrona parku i regionalnych dań w menu "Wyszkowianki", zmierzenie średnicy lufy haubicy z pomocą sznura, policzenie wskazanych obiektów.
Nie było dogrywki, ale różnice punktowe między drużynami, jak zaznaczyli organizatorzy, były minimalne. Zwycięzca był jeden - została nim "Drużyna K": Magdalena, Marcin i Marek Końscy. Wszystkie drużyny, można powiedzieć, zostały obsypane nagrodami (m.in. koszulki, czapeczki, smycze, mapa z logo lub herbem Wyszkowa). Na pewno wspaniałą pamiątką dla każdego będzie wspólne zdjęcie drużyn, które otrzymali wszyscy uczestnicy oraz... zdjęcie całej Eskapady, które drukujemy w NW.
E.E.
Źródło: "Nowy Wyszkowiak" Nr 28 z 15 lipca 2014 r.