Jesteś tutaj:

HISTORIA MALOWANA PĘDZLEM

1982
HISTORIA MALOWANA PĘDZLEM

W bibliotecznym cyklu pt. "Czytamy malarstwo" uczestnicy warsztatów wysłuchali interpretacji dzieł znanego polskiego artysty Jacka Malczewskiego. Wyjątkowe cykle pełne symboliki i odniesienia do historii Polski spotkały się z zainteresowaniem słuchaczy.
Jak przyznał prowadzący spotkanie Jarosław Górski (kulturoznawca, pisarz, krytyk literacki, popularyzator kultury), Jacek Malczewski był "najbardziej poetyckim malarzem". Należał do pokolenia nazwanego "pokoleniem pogrobowców powstania styczniowego". Do nich zaliczali się także m.in. Stefan Żeromski i Józef Piłsudski. Jak podkreślił Jarosław Górski, byli to ludzie, w których życiu powstanie odcisnęło znaczące piętno, zmagali się z poczuciem klęski. Takie nastroje zmuszały jednak do refleksji.
Gdy Malczewski rozpoczynał swoją przygodę ze sztuką, jego inspiracją w największej części była literatura romantyczna. Taka też wizja towarzyszyła mu podczas tworzenia obrazu "Za późno z pieśnią". Widać na nim improwizującego pieśniarza, który ma dodać sił walczącemu narodowi. Ten jednak spóźnia się i na pole bitwy dociera w chwili, gdy walka jest już przegrana.
Podczas spotkania jednym ze szczegółowo omawianych cyklów były obrazy opowiadające o polskiej historii, a szczególnie o zesłaniach na Syberię. "Niedziela w kopalni" to dla ówczesnych odbiorców jasny przekaz mówiący o niedzieli w kopalni na Syberii. Malczewski pokazuje dzień wolny od pracy. Postaci mają silę jedynie by leżeć i regenerować energię na kolejny tydzień ciężkiej pracy. Obraz jest wyrazisty, sepiowe, monochromatyczne kolory pogłębiają u odbiorcy wrażenie smutku. W kopalniach panowała ciemność. Na obrazie Malczewskiego widać odległe smugi światła kojarzące się z nierealistycznym źródłem. Jak dodał Jarosław Górski, światło może symbolizować nadzieję, odległą wizję lepszej przyszłości. Autor pokazał zesłańców jako żywe trupy, ludzi obdartych z emocji, pozbawianych życia jeszcze na ziemi. Malczewski posługuje się nie tylko środkami artystycznego wyrazu, ale także etycznymi.
Malarz na pewien czas odszedł od tematyki wojennej. Stworzył także cykl obrazów opartych na wierszu Juliusza Słowackiego. "Śmierć Ellenai" to obraz z 1883 roku. Autor zrezygnował z realistycznego malowania. Dużą rolę w jego dziełach zaczynają odgrywać anegdoty. Obraz przedstawia drewnianą ruderę i stare zniszczone łoże, na którym leży umierająca Ellenai. Obok niej można dostrzec charakterystyczny obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, taki, który zesłańcy brali ze sobą jadąc na Sybir. Jak wyjaśnił prowadzący warsztaty, podobne szczegóły tworzą wyjątkowy klimat dzieł Malczewskiego. Świadczyć może o tym światło, które widać na obrazie. Odbiorca może odnieść wrażenie, że postać zostaje pobłogosławiona. Był to początek eksperymentów z kolorami, ponieważ Ellenai nie jest tylko rozświetlona, lecz jednocześnie sama jest też źródłem światła.
Jednym z interesujących dzieł, nad którymi dyskutowano w bibliotece jest obraz pt. "Janko muzykant". Malczewski pokazał Janka jako chłopca z bujną fryzurą, trzymającego domowej roboty skrzypce. Chłopiec jest bardzo skupiony i nie zwraca uwagi na to, co wokół niego się dzieje. Starsza kobieta patrzy na chłopca z widoczną troską i zrozumieniem. Tuż za chłopcem można dostrzec satyra - leśnego bożka, który kusi Janka, by skupiał swoją uwagę wyłącznie na skrzypcach. Malczewski stworzył cykl pod nazwą "Aniele pójdę za Tobą". Tytuł jest fragmentem wiersza będącego metaforą śmierci. Malarz zdefiniował go jednak jako metaforę powołania. Przedstawia symbolikę spotkania dwóch światów: polska wieś, bieda i nędza zestawiona została z zaświatami, aniołami i harpiami.
W Polsce obrazy najczęściej były odczytywane w patriotyczny sposób, mówiąc, że chłopiec może być mesjaszem. Jednak, jak przyznał prowadzący, można odczytać przesłanie mówiące o tym, że każdy ma swoje powołanie. U Malczewskiego charakterystyczne jest przedstawianie zwykłych pastuszków z aniołami i harpiami - dwuwymiarowość i stykanie się światów. Autor pokazując jednak na każdym z obrazów problemy istot ze skrzydłami symbolicznie daje do zrozumienia, że niewiarygodny zaszczyt może być jednocześnie ogromnym ciężarem. Połączeniem obu cyklów są dwa obrazy. Jeden to autoportret artysty w jakuckiej czapce. Drugi to portret młodziutkiej Ellenai w takim samym nakryciu głowy.
Twórczość malarza jest niewątpliwie bogata. Jak zaznaczył Jarosław Górski, odbiorca poprzez własne doświadczenia i wiedzę może różnie interpretować dzieła artysty. To, co charakteryzuje jego obrazy to gra światłem, dwuwymiarowość, symbolika, nawiązanie do historii i zestawienie przenikających się - zdaniem malarza - światów.

Roksana Pokraśniewicz

Źródło: "Wyszków24" Nr 2 z 13 stycznia 2015 r.