Fotograficzna „Ballada o Wyszkowie”
30 fotografii autorstwa Radosława Czapskiego można oglądać na trzecim piętrze miejskiej biblioteki. Wernisaż wystawy „Ballada o Wyszkowie” odbył się 10 marca.
Wśród prezentowanych zdjęć 8 to pejzaże. Pozostałe ukazują Wyszków (w różnych latach). Podczas wernisażu publiczność mogła obejrzeć 56 innych zdjęć prezentowanych z rzutnika (pejzaże z Wyszkowa i okolic). - Radosław Czapski nie jest anonimową postacią, miewał już wystawy m.in. z tatą Wiesławem Czapskim - gościa spotkania przedstawiła dyrektor biblioteki Małgorzata Ślesik-Nasiadko.
- Nie jest rodowitym wyszkowianinem, przyjechał do nas ze Śląska w 1974 r., trafił do pierwszej klasy Szkoły Podstawowej nr 2, potem było Liceum im. C. K. Norwida, a potem Uniwersytet Warszawski i wydział matematyczno-informatyczno-mechaniczny. Po studiach pracował w firmie, która zafundowała mu roczny staż w Dublinie. I tu zaczyna się przygoda z fotografią. Skoro miał jechać do tak ciekawego turystycznie kraju, to pomyślał, że trzeba go będzie fotografować. Jak najprościej dowiedzieć się, jak robić dobre zdjęcia? Jak się ma tatę Wiesława Czapskiego, to najprościej było zapytać. Wszyscy wiemy, że zdjęcia Wiesława Czapskiego znajdują się w wielu albumach o Wyszkowie.
Wiesław Czapski również był gościem czwartkowego wernisażu. Radosław Czapski mówił o swojej pasji do fotografowania. - Fotografia jest dla mnie momentem, w którym mogę wyjść z domu, do ludzi na wernisaże, wstać od komputera. Woda płynie w Bugu jak życie, a człowiek w samotności snuje się po lasach, parkach, rozgląda się za ciekawymi widokami - podkreślił odwołując się do zdjęcia zawartego na plakacie wystawy przedstawiającego ławkę parkową na tle Bugu.
Zdjęcia Radosława Czapskiego można też oglądać na jego internetowym blogu: https://wernisazeipejzaze.home.blog
JP
Źródło: „Wyszkowiak” Nr 11 z 15 marca 2022 r.