W bibliotece „Pod osłoną nocy”
Co się dzieje w wyszkowskiej bibliotece „Pod osłoną nocy”, w weekend mogli przekonać się najmłodsi czytelnicy. Ponieważ chętnych było bardzo wielu, biblioteka zorganizowała dwie imprezy andrzejkowe (w piątek i sobotę), w których wzięło udział ponad 80 dzieci.
Andrzejki „Pod osłoną nocy” rozpoczęły się pląsami i wyjaśnieniem, czym właściwie jest andrzejkowa tradycja. Klimat wprowadziła dekoracja, w której dużą rolę odgrywa przyćmione światło. Jednym z punktów zabawy były zresztą warsztaty robienia świec. Dzieci wykonywały też nietoperze, które – jak wiadomo - są ulubionymi zwierzętami czarownic.
Podczas nocnego zwiedzania biblioteki na małych czytelników czekało wiele budzących dreszcze niespodzianek i przeszkód, m.in. labirynty i pajęczyny, a także trudnych zadań.
Cóż to by były za andrzejki bez wróżb? Wróżki radziły dzieciom, co powinny jeść, by zachować siły i zdrowie, wiedziały, czy za kimś tęsknią, jakie kolory lubią albo czym się interesują. Pytania nurtujące małych czytelników niejednokrotnie okazywały się jednak dość kłopotliwe, np. o terminy klasówek. Były też wspólne wróżby z butami i szkatułą kryjącą przepowiednie.
SB
Źródło: „Nowy Wyszkowiak” Nr 48 z 28 listopada 2017 r.